Nie wiem czy także zwróciłeś na to uwagę, ale dzisiaj oglądając Wiadomości w TVP1 odniosłem wrażenie, że w Polsce mamy tylko jednego psychologa i tylko jednego seksuologa. Od kilku lat na jakikolwiek temat z dziedziny psychologii i nie tylko odpowiada niezmiennie ten sam pan. Podobnie w dziedzinie seksuologii od kilku lat jeden niezmiennie smutny pan.
Może więc psychologia i seksuologia to kierunki, w których jest cała masa wolnych etatów czekających na szarego bezrobotnego Polaka, wyedukowanego i wykwalifikowanego przez Wiadomości TVP1.
Co do walentynkowego szaleństwa, szanujmy się, bądźmy życzliwi i kochajmy się nawzajem każdego dnia, a nie tylko od święta.
Kochajmy się to cudna XII księga Pana Tadeusza Adama Mickiewicza, pełna miłości, czystości i ciepła, a nie reklamowanego w TVP1 prostactwa seksualnego. Wg TVP1 walentynki ograniczają się do kupowania bielizny, częstszego seksu i pośpiesznego całowania na środku ulicy.
A ja naiwny? Wierzę, że Kochajmy się to szacunek dla drugiego człowieka okazywany na 1000 wspaniałych sposobów, poprzez mrugnięcie okiem, uśmiech, dobre słowo i listy pisane z oddali!