Wracając do wykładu o.Jacka Salija OP wspomniało mi się jeszcze jedno zdanie do przyszłych rodziców. Kiedy człowiek żyjący w małżeństwie mówi jestem jeszcze nieprzygotowany na ojcostwo, czy to naturalne, czy adoptowane, w rzeczywistości sam siebie oszukuje. Ponieważ ojcostwo stwarza się i dojrzewa podczas bycia ojcem, to znaczy dziecko wzrasta w sobie, a w tym czasie rodzice dojrzewają w rodzicielstwie razem z tym dziecięciem. Dlatego ten cudny czas oczekiwania i przygotowania trwający 9 miesięcy.
9 miesięcy to prawie dwa semestry studiów i tylko jeden przedmiot do zaliczenia, przed własnym dzieckiem i rodziną.
Odwagi, św.Józef choć cichy i pokorny, był bardzo dobrą głową rodziny!