Pisać czy nie pisać, hm… a co mi tam.
Dozwolone od lat 18-tu!!! Oto moje ukryte pragnienia, a przy tym zawsze pojawia się uśmiech na twarzy – jakby co to ostrzegałem!!!
Pisać czy nie pisać, hm… a co mi tam.
Dozwolone od lat 18-tu!!! Oto moje ukryte pragnienia, a przy tym zawsze pojawia się uśmiech na twarzy – jakby co to ostrzegałem!!!
*Stievie Wonder*
Prze-muzyk!!!! Też bardzo go lubię!!! Wiesz, poprawiłeś mi humor! Pozdrawiam serdecznie :-)))))))))))
*oj ten chochlik – te “i” wstawia się gdzie chce*
Pablo – Nie bierz sobie zbytnio do serca – tylko odrobinę więcej dokładności
*Panie Zbig!!!!! :p*
Jedno “i” a tyle hałasu.. hmmmmm…… czyżbyś Pan w cenzurze pracował 😉 Poza tym mnie sie takie rzeczy zdarzają, bo ja to ze wsi jestem :p Pozdrawiam ciepło :-)))))))
*Stevie*
a ja przed chwilą sluchalem Isn’t She Lovely w wykonaniu dwoch wybitnych jazzowych gitarzystow francuskich – Sylvaina Luca i Bireli Lagrene’a – polecam!