Są takie miejsca w mieszkaniu, w których “a, tutaj zrobię porządek kiedy indziej”. A gdy dojdzie już do tego “kiedyś”, to cała ceremonia bywa bardzo zabawna, choć niektórzy z łezką w oku i wielkimi wyrzutami sumienia pozbywają się zbędnych-niezbednych rzeczy :).
Mnie ostatnio “porwały” wręcz porządki… Później wyczytałam, że to syndrom “budowania gniazda” – objawia się przed porodem, więc wszystko w normie 😉
Comments are closed.
W ramach tej prywatnej witryny internetowej są stosowane pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.OkNiePolityka cookies
W każdej chwili możesz zmienić swoją zgodę, klikają przycisk Zmień zgodę.Zmiana zgody na cookies
*szuflady*
ja lubię porządkować swoje szuflady i szafki :).
Są takie miejsca w mieszkaniu, w których “a, tutaj zrobię porządek kiedy indziej”. A gdy dojdzie już do tego “kiedyś”, to cała ceremonia bywa bardzo zabawna, choć niektórzy z łezką w oku i wielkimi wyrzutami sumienia pozbywają się zbędnych-niezbednych rzeczy :).
Mnie ostatnio “porwały” wręcz porządki… Później wyczytałam, że to syndrom “budowania gniazda” – objawia się przed porodem, więc wszystko w normie 😉