W przededniu godziny “W”
Monthly Archives: July 2004
Lwowskie księgi
Dzisiaj dotknąłem historii Lwowa sprzed 100-lat. Ciężka ta historia spisana – prawie 15kg.
Alkoholik
Zdaniem wielu alkoholikiem jest ten, który po konsumpcji napojów spoczął w rowie, w pobliżu taniej budki z piwem.
Moim zdaniem alkoholikiem jest także ten, który w pięknym ubraniu, w wykrochmalonej koszuli przewiązanej krawatem, z uporem maniaka szuka każdej okazji do wypicia ze znajomymi i wrogami, i żadnej nie odpuści. Wręcz można powiedzieć, że ma alkoholowy radar w węchu i dobrze wie, gdzie danego wieczoru poleje się alkohol albo kto go ma.
Alkoholicy są wśród nas, ale czy przyjaciołom wolno odbierać tę odrobinę “przyjemności” i “łatwości życia”?
Moim zdaniem należy odbierać i być niczym wrzód na tyłku — nie odpuszczać im. W końcu przynajmniej ze mną się nie napije, a to jeden kielonek, jeden kufel i jedna butelka mniej.
PS
Trzeba wiedzieć z kim i kiedy można wznieść toast, bo jeśli jest to ukryty alkoholik, to niejako przykładałbym rękę do przekraczania przykazania “Nie zabijaj”.
mały jarek
jestem małym jarkiem, bardzo małym…
Drogowskazy oo.Dominikanów
Dzisiaj zaczyna się wielkie wydarzenie Kapituła Generalna oo.Dominikanów w Krakowie. Niech Bóg oświeci obradujących, w dokonywaniu mądrych wyborów, a obrady niech przyniosą owoce duchowe dla Świata.
Matko Różańcowa za oo.Dominikanami wstawiaj się.