shabbat shalom znaczy “spokojnego szabatu”. To się zawsze mówi w piątek po południu. Z akcentem na ostatniej sylabie: szaBAT szaLOM. A w sobotę wieczorem mówi się: szawua tow, tzn. dobrego tygodnia [szaWUa, z akcentem na “WU”]
magister artium Leszek był tego nauczył.
Szczerze mówiąc to wielokrotnie się zastanawiałem co znaczy to szaLOM, ale nigdy się nie zmobilizowałem żeby sprawdzić, a często można ten zwrot usłyszeć. Czyli – spokojny. Ma jeszcze jakieś inne znaczenia?