Moralność wprowadzana przy poparciu kpiącego z prawa i sądów Andrzeja L. to amoralność.
Cel nie uświęca środków!
Moralność wprowadzana przy poparciu kpiącego z prawa i sądów Andrzeja L. to amoralność.
Cel nie uświęca środków!
*powiedz to*
tym wszystkim rolnikom którzy w niego patrzą jak obrazek