Polacy mają talent do opluwania najlepszych Rodaków. Szkoda, że nie ma takiej dyscypliny olimpijskiej zimowej i letniej, wtedy na pewno mielibyśmy po jednym złotym medalu!
Gdy Jan Paweł II opowiadał się za Polską w Europie, w Polsce udowadniano, że Jan Paweł II powiedział coś zgoła innego tylko już sam nie wiedział co mówi.
Lech Wałęsa za symboliczne obalenie komunizmu jest ciągle opluwany i nazywany tajnym agentem.
Leszek Balcerowicz za uratowanie polskich finansów i wyjście z inflacyjnego korkociągu jest ciągle opluwany i nazywany wielkim oszustem i człowiekiem działającym wbrew prawu.
Dla mnie to trzech najwybitniejszych Polaków odrodzonej Polski.