Bo przecież “ręka rękę myje”, to poniekąd czystość, która prowadzi do zysku i może tutaj jednakowoż zysk jest ważniejszy od czystości?
*Aaaaaaaa*
To taka metafora, albo może alegoria czy jakieś inne trudne słowo?
Comments are closed.
W ramach tej prywatnej witryny internetowej są stosowane pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.OkNiePolityka cookies
W każdej chwili możesz zmienić swoją zgodę, klikają przycisk Zmień zgodę.Zmiana zgody na cookies
*?*
Że co?
*:D*
pomyśl 😉
*Hmmm…*
No właśnie myślę…
*Chociaż naszły mnie wątpliwości*
Bo przecież “ręka rękę myje”, to poniekąd czystość, która prowadzi do zysku i może tutaj jednakowoż zysk jest ważniejszy od czystości?
*Aaaaaaaa*
To taka metafora, albo może alegoria czy jakieś inne trudne słowo?