Znaki czasu wydawnictwo katolickie, wydaje alfabet polityków. Czy aby wydawnictwo katolickie jest od tego?
Powiesz prawo rynku… ale i tak moje zadziwienie nie zniknie.
Ze zdziwieniem oglądałem wydania specjalne czasopism, które promowały się papieżem i religią. Teraz nadszedł czas wydawnictw katolickich promujących się bieżącymi politykami, na dodatek z lektury książki wynika, że obrażających innych ludzi wbrew katolickiej etyce.
No tak… pewnie za hagiografie papieży weźmie się teraz wydawca Trybuny 🙂