Nie zabijaj!

Hierarcha pytał czy robimy wszystko, aby wychować młode pokolenie do odpowiedzialnej i wiernej miłości, która nie rozpada się pod wpływem pierwszych trudności? To pytanie, jak zaznaczył, zadane jest rodzicom i wychowawcom, duszpasterzom i wszystkim, którzy mogą i powinni towarzyszyć życzliwie młodym przygotowującym się do życia w małżeństwie albo przeżywającym już pierwsze doświadczenia w założonej rodzinie. […] Symptomem tej sytuacji są jakże liczne rozwody. Nie możemy się z tym pogodzić. Nie możemy przechodzić obojętnie wobec tragedii rozbitych rodzin. Elementarne poczucie odpowiedzialności skłania nas do zaradzeniu temu złu. (eKAI)

Przyszłość – to nie moja sprawa?

Przyglądam się sporadycznie aktualnej dyskusji politycznej, nie mam czasu na głębsza analizę, czasem zerknę na sondaż o ile jest w nagłówku wiadomości i tyle.

Z drugiej strony słyszę jak wiele osób narzeka na przeszłość i teraźniejszość… co podsumowuje słowami na przyszłość nie mam wpływu, więc nie będę brał za nią wyborczej odpowiedzialności – nie pójdę głosować.

No i takie trzecie spostrzeżenie, mamy w Polsce dziennikarzy cudotwórców, najpierw jest program debata polityków, potem jest program debata dziennikarzy oceniających debatę polityków, i dziennikarze w swojej nieograniczonej mądrości podają jedyne możliwe rozwiązania. Są też takie kwiatki – z jednej gazety – jak ten: w Krynicy pan Modzelewski wystąpił jako ekspert podatkowy PIS… następnego dnia w tej samej gazecie jest oceniany program podatkowy PO i pan Modzelewski jest już przedstawiany jako niezależny ekspert podatkowy… dziennikarski obiektywizm, czy warsztatowa słabość (nieumiejętność powiązania nazwiska i osoby).

Choć nie mam wyborów, które by mi odpowiadały, to na pewno pójdę wybrać własną przyszłość, bo skoro mam do tego prawo i jak JP2 mówił, to prawo jest obowiązkiem sumienia, to z niego skorzystam.

Dominikanie powróćcie do Gliwic i na Śląsk

oo.Dominikanie powróćcie do Gliwic i na Śląsk, ziemię św. Jacka, śladami śp.o.Isnarda Szypera OP i śp.o.Adama Studzińskiego OP. Gliwice czekają…
św.Dominiku i św.Katarzyno ora pro nobis +

W gliwickiej katedrze piękne witraże św.Jacka, oraz duży przekazania Różańca św.Dominikowi, w obecności św.Katarzyny i Dominikanów.

m.in. Henryk Gerlic – Dominikanie w Gliwicach, Gliwice 2000 w “Rocznik Muzeum w Gliwicach” t. 15/1 (2000), s. 395-409. Informacje o pobycie Dominikanów w Gliwicach spisane przez o. Isnarda Szypera OP. Dokumenty [różne dotyczące Dominikanów w Gliwicach].

O o.Adamie z dziejów gliwickiego Albertinum: “Po powrocie do kraju we wrześniu 1947 r. prefektem Małego Seminarium Duchownego w Gliwicach został dominikanin o. Adam Studziński. Od 10 sierpnia 1949 r. przez kilka tygodni prefektem był ks. Jan Maruszczak.”