Twierdza w chwili realnego oblężenia stanowi wsparcie i ochronę, dla tych którzy chcą żyć w pokoju.
Twierdza może się jednak stać drogą do zagłady, gdy zamyka drzwi do porozumienia. Tak zagubiła się Katolicka i Misyjna Holandia, teraz Irlandia i jak mogę przypuszczać takie potencjalne niebezpieczeństwo także Polsce w przyszłości grozi.
Twierdza musi przyjmować tych którzy się pogubili, uczyć wrażliwości sumienia tych, których nikt nie uwrażliwił, a nade wszystko świecić przeźroczystym światłem Miłosierdzia Bożego i Nauczania Kościoła Powszechnego – tylko wtedy Twierdza jest Drogowskazem do Nieba, a nie drogą do samozagłady.