Gdy Benedykt XVI nie przemówił po polsku, niektórzy narzekali “nie docenia nas”.
Gdy Benedykt XVI po polsku przemówił, ci sami odwieczni malkontenci, narzekają “a nie mógł użyć godniejszych słów!”.
Gdy Benedykt XVI nie przemówił po polsku, niektórzy narzekali “nie docenia nas”.
Gdy Benedykt XVI po polsku przemówił, ci sami odwieczni malkontenci, narzekają “a nie mógł użyć godniejszych słów!”.
*narzekanie- niektózy tylko to potrafią*
tak to już bywa – daj komuś palec a będzie chciał pociągnąć rękę,
chciwość ludzka nie zna granic
*pop*
co to w ogóle za temat, papiez przemowil po polsku, zrobil to, zrobil siamto, robia z niego jakas kukielkie, przyglupim pismakom wydaje sie, ze papiez powinien zachowywac sie jak gwiazdeczka pop.