Piękny pogrzeb Świętego kapłana wujka Konrada. Prawdziwe radość z przejścia do Nieba i Chwały Chrystusa Zmartwychwstałego.
Wujku zapraszamy do nas w każdy czas.
Piękny pogrzeb Świętego kapłana wujka Konrada. Prawdziwe radość z przejścia do Nieba i Chwały Chrystusa Zmartwychwstałego.
Wujku zapraszamy do nas w każdy czas.
Piękne słowa, a jeszcze piękniejszy komentarz na mojej stronie, za który bardzo dziękuję. Naprawdę nie spodziewałam się tego. Jestem mile zaskoczona.
W pełni Pana rozumiem – dla mnie też był to wielki szok. Tymbardziej, że jeszcze 2 tygodnie temu z nim rozmawiałam, a właściwie dopiero co poznałam…
Wraz z rozpoczęciem studiów teologicznych szukałam kogoś, kto pomógłby mi zdobyć jakieś materiały i jego mi właśnie polecono… Jak widać już nie zdążyłam poznać go bliżej, czego bardzo żałuję. Nieznane są nam wyroki boskie i my – ludzie nie możemy na to ni jak wpłynąć.
Bądź co bądź zapraszam częściej na moją stronę. Chyba nawet w najbliższym czasie (o ile znajdę czas) postaram się napisać jakąś refleksję do tego smutnego dla nas wszystkich wydarzenia.
P.S. Jakie to dziwne zrządzenie losu, że w dniu śmierci ks. Konrada natrafiłam na stronę akurat od Pana, który (jak myślę) był siostrzeńcem od księdza. Nic w świecie nie dzieje się z przypadku.. Życzę Panu i całej rodzinie opieki Matki Bożej w tych trudnych chwilach. Z Panem Bogiem !
Tak, wujek zasłużył sobie na tak piękny pogrzeb… Zaskakujące jest też to, jak był on przygotowany na odejście do domu Pana. Mimo, iż nadeszło to nagle i niespodziewanie…
Trzeba brać przykład…
Co do komentarza na Twojej stronie amanda, to pozwoliłem sobie umieścić go ja. Dziękuję jeszcze raz za wdzięczność jaką okazałaś mojemu wujkowi. Na pewno spogląda On teraz na nią i jest mu miło:)
PS. Jarek – autor bloga szczepanek.org nie jest siostrzeńcem, gdyż wujek nie miał siostry;). Jest spokrewniony ze strony matki śp. księdza Konrada. Ja jestem bratankiem. Pozdrawiam!
Teraz juz rozumiem. Z poczatku bylo mi to dziwne, bo na mszy urodzinowej ks. Konrad wspominal tylko o bracie, wiec jesli Pan Jarek mialby byc bratankiem to musialby miec to samo nazwisko, dlatego pomyslalam sobie, ze jest po linni siostry. Najwidoczniej jest z dalszego pokrewienstwa. Czyli jest was dwoch? Bo przy nr gg od Pana Jarka wpisalam email selo@o2.pl, to musialabym to zmienic. W razie czego, może Pan odpisać mailem.