Pan L. za którym nie przepadam stracił wczoraj immunitet poselski. Cieszyć się z tego nie cieszę. Bez demagogii w jaką obkładał każdą swoją wypowiedź ten Pan L., nieprawidłowości wśród polityków i struktur państwa są także widoczne gołym okiem. Niestety upadek etyki w naszym społeczeństwie przyczyną tego jest.
Ciekawe tego samego dnia obchodziliśmy święto nawrócenia św.Pawła. Może ktoś z polityków oślepiony blaskiem Bożej mocy otworzy się na potrzeby bezdomnych i bezrobotnych, oby.