2:1

Mam dwie hipotezy w związku z wczorajszą wygraną Polaków w meczu z Portugalią 2:1.

1. Przed meczem do piłkarzy zadzwonił Premier i zaproponował im w przypadku przegranej wspólną koalicję,

2. Historyczne potwierdzenie waleczności polskich piłkarzy w zależności od zamordyzmu w państwie. Za Gierka była wygrana w turniejach na Olimpiadzie i MŚ w Niemczech. W stanie wojennym była wygrana turniejowa MŚ w Hiszpanii. Teraz jest już tak źle, iż piłkarze zaczęli wygrawać w eliminacjach, nie mają czasu aby czekać do turnieju!!!