Tragedie ostatnich dni: trąba powietrzna, huragan, katastrofy autokarów, kolejna trąba powietrzna, stawiają człowieka pod Krzyżem. Bo oto rozpolitykowany świat wielosłowia w jednej chwili ogranicza się do Życia i Śmierci.
Tragedie przywracają proste wartości, proste wybory, proste prawdy o początku i końcu Życia.
+ Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie…
Tragedia jako “dar od Boga”…
Tragedia dla polityków stanowi specjalny rodzaj pożywki. Można pokazać się na szkle podczas mszy w intencji ofiar. Można ubolewać i ronić krokodyle łzy do kamery. A niech społeczeństwo zobaczy jaki ze mnie ludzki człowiek. Można trzy dni żałoby narodowej ogłosić i udekorować ściągnięte do połowy masztu flagi kirem.
Można prześcigać się w gestach żałości z opozycją, a nawet zarzucić przeciwnikom, że nie dość ubolewają
Szkoda słów.