Nieustająca walka, sposób na życie?
Zastanawia mnie czy Katolik musi zawsze z kimś lub czymś walczyć? Nachodzą mnie takie wątpliwości, że może Katolik powinien być jedynie świadkiem…
Może jednak powinien całą energię poświęcić na walkę i burzenie wszystkiego w około? Tylko ja owoc niedojrzały owoc, jeszcze tego nie dostrzegam…
Jeśli walczyć to ciszą modlitwy czy słowem modlitwy…
Gdy św.Piotr walczył mieczem Jezus uleczył ucho sługi kapłana.
A oto jeden z tych, którzy byli z Jezusem, wyciągnął rękę, dobył miecza i ugodziwszy sługę najwyższego kapłana odciął mu ucho. Wtedy Jezus rzekł do niego: “Schowaj miecz swój do pochwy, bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną.”
(Mt 26,51-52)
Gdy św.Paweł walczył, nie był jeszcze uczniem Chrystusa:
A Szaweł niszczył Kościół, wchodząc do domów porywał mężczyzn i kobiety, i wtrącał do więzienia.
(Dz 8,3)
Szaweł ciągle jeszcze siał grozę i dyszał żądzą zabijania uczniów Pańskich. Udał się do arcykapłana.
(Dz 9,1)
Jednak gdy na drodze do Damaszku
olśniła go nagle światłość z nieba
(Dz 9,3), odstawił miecz. Co więcej on wielki wojownik stał się słaby, i z miasta uciekał w koszu niczym tchórz.
Po upływie dłuższego czasu Żydzi postanowili go zgładzić. Szaweł dowiedział się o ich zamiarach. A strzegli bram we dnie i w nocy, aby go zgładzić. Uczniowie więc spuścili go nocą w koszu na sznurze przez mur i wyprawili.
(Dz 9,23-25)
Chrześcijanin człowiek pokoju, a nie bratobójczej walki. A dzisiaj?
Chwilami mam wrażenie, jakby niektórzy mieniący się chrześcijanami wzrastali w oparciu o walkę z wyimaginowanym wrogiem, którym jest każdy z wyjątkiem ich “jedynego słusznego poglądu”. Jak to mawiała sekretarka w moim rektoracie muzycznym “Według mnie to ja mam rację”, nic dodać nic ująć…
To w końcu kto miał rację św.Piotr, Szaweł czy też Jezus, nawrócony przez niego św.Paweł i św.Szczepan???
Nieustająca modlitwa, to najskuteczniejsza i najbezpieczniejsza walka wewnętrzna i zewnętrzna.
*Wiara a religia.*
Katolik to wyznawca religii, jednej z denominacji chrześcijańskich. Katolik to ochrzczony w rycie rzymskim. Katolik to uznający autorytet katolickich kapłanów i ch zwierznika, papieża.
Zapewne wielu katolikom zalezy na tym, aby wytoczyć wojne z kazdym kto nie przyznaje im racji, ze katolikiem był Jezus, Apostołowie a już na pewno Apostoł Piotr, lub św. Paweł.
Jak zauwazyłeś jednak ani Jezusowi, ani chrześcijanom wojny żadne nie były w głowie.
Może rzeczywiście czas zadać sobie pytanie: jakim trzeba być, aby być chrześcijaninem?