Jakiś mędrek mówił, że Polska była w słabej grupie na Mundialu. Hm, słaba grupa, z której dwa zespoły awansują do ćwierćfinałów? Nadal uważam, że wbrew pozorom graliśmy w silnej grupie i dlatego we właściwej proporcji należy oceniać Engela i reprezentantów.
*nasi przeciwnicy*
Szczególnie Korea Płd. jest imponująca. I kto teraz powie, że to słabeusze?
*Poziom*
Musimy sie z tym pogodzic, poziom sie wyrownal, nie ma juz slabeuszy. Wygrywaja Ci ktorzy wykazuja wieksze zaangazowanie, ambicje. Dalej twierdze ze byla szansa ;).
*Szansa*
Na pewno była szansa, ale to, że się nie udało nie oznacza jakoby należało zaprzestać dalszego próbowania. Piłkarz i trener w próbach się doskonali. Spokojnie za cztery lata Polska Mistrzem Świata i to na niemieckiej ziemi :-)))