Czy miłość może dać więcej niż seks?

Niedziela wieczorem, a ja tak sobie siedzę i zastanawiam się: Czy miłość może dać więcej niż seks?
Ciekawe czy też się nad tym zastanawialiście kiedyś…

7 thoughts on “Czy miłość może dać więcej niż seks?

  1. *nie zgadzam sie :P*

    Moze byc na przyklad milosc rodzicielska, a tu chyba nie ma miejsca na seks ;). Ciekawe dlaczego milosc odrazu sie kojazy z seksem 😀

  2. *:)*

    Ej, Jarku znowu prowokujesz ustawiając w pytaniu taką kolejność :))) Doskonale wiesz, że elementem miłości małżeńskiej – a o taką chyba Ci chodzi- jest seks. On jest wyrazem tej miłości, więc trudno oddzielać jedno od drugiego.
    A swoja drogą podpisuję sie pod komentarzem Maku:)

  3. *znak nierówności*

    Czy prowokuję, być może… Przede wszystkim zastanawiam się dlaczego moi znajomi dają znak równości w takiej kolejności słów seks=miłość i bynajmniej nie dotyczy to miłości małżeńskiej…

    Dlatego zastanawiałem się czy miłość>seks…

    Ale być może jest to dla wszystkich oczywiste, no sam nie wiem…

    Swoją drogą ilekroć czytam 1Kor 13,1-8, nigdy nie mogę się tam doszukać seksu ;D

    Więc może poszerzę pytanie: Czy możliwa jest miłość bez seksu?

    Bo seks bez miłości na pewno jest możliwy, tego jestem akurat pewien!

  4. *przykładowo*

    Chyba na to pytanie odpowiedział już częściowo Maku.
    Poza tym, zdarzają się sytuacje rozłąki kochających się ludzi, którzy pomimo dzielącej ich odległości nadal żywią do siebie uczucie miłości.
    Ponadto w pirewszym trymestrze ciąży seks nie jest zalecany, a jednak miłość trwa.
    Ponadto osoby duchowne powinny być pełne miłości do Boga i ludzi, zachowując czystość.
    A św. Paweł był raczej zwolennikiem celibatu:)

  5. A ja mam takie pytanie. Ile mozna sypiać z kimś kogo się nie kocha? Po pewnym (dość krótkim) czasie staje się to nudne. Dla mnie istnieje też rozgraniczenie, pomiędzy seksem a kochaniem się. Bez miłości to sex, a z miłością, to kochanie się

  6. To źle postawiony problem: nie jest to sytuacja albo-albo – albo miłość / albo seks. Nigdy tak nie ma. Sytuacja jest zawsze o niebo bardziej złożona. Choćby przez to, że jedno wpływa na drugie: seks motywuje do miłości i odwrotnie. oczywiście mam na myśli relacje damsko-męskie dorosłych osobników ;-))

Comments are closed.