W ogrodzie Oliwnym przed Jego oczyma przesuwały się wszelakie skandale wszechczasów, od zarania dziejów do dnia dzisiejszego, a nawet po koniec świata – wszelkie rodzaje błędów, oszustw, szalonego fanatyzmu, uporu i złośliwości. Widział przed sobą wszystkich odszczepieńców, heretyków i domniemanych reformatorów, którzy zwodzą ludzi pozorami świętości. Korumpujący i skorumpowani każdej epoki obrażali go i dręczyli, że nie był ukrzyżowany wedle ich modły i że nie cierpiał dokładnie tak, jak oni sobie tego życzyli, czy wyobrażali sobie, że cierpieć powinien.
Anna Katarzyna Emmerichcyt. za Joanną Petry-Mroczkowską
Ciężar krzyża w TP