Otworzyć uszy

Choćby ci dał Pan chleb ucisku i wodę utrapienia, twój Nauczyciel już nie odstąpi, ale oczy twoje patrzeć będą na twego Mistrza. Twoje uszy usłyszą słowa rozlegające się za tobą: To jest droga, idźcie nią!, gdybyś zboczył na prawo lub na lewo.

(Iz 30,20-21)

Poszukujemy najlepszej drogi w naszym życiu. Rozważamy jako katolicy zaangażowani – zgodnie z nauczaniem Jana Pawła II – w życie społeczne, różne opcje i modele polityczne, prowadzące do umocnienia i odrodzenia
Polski.

Izajasz wzywa do otwarcia uszu, bo to Pan ma nas prowadzić. Przy czystych uszach serca, Pan do nas przemówi i ostrzeże gdybyśmy zbłądzili.

Słuchając emocjonalnych wypowiedzi w obronie wiary i katolickości Polski, zastanawiam się czy KRZYK prawdziwego oburzenia, nie zagłusza już szeptu Bożych Słów i Bożego Miłosierdzia.

2 thoughts on “Otworzyć uszy

  1. *czytam*

    czytam pewnie juz pare lat slowa Twych refleksji… i zawsze przykluwa mnie niebywale nie tylko ich glebia…. Mam uczucie, ze bywa tak, iz Nasz Pan niesie swe przeslanie poprzez slowa… wypowaiadane ustami takze Piszacych Contemplatowiczow…nawet jesli jest zbyt glosno… (…delikatnosc muzyki jest przygluszana poprzez hamer music… ) to i tak zabrzmia slowa Pana via… kogos z nas… Ty Drogi Jarku jestes dla mnie JEGO nosnikiem….. Z Panem Bogiem …Jadwiga Teresa zawsze z zatrzymaniem nad Twoja refleksja w Contemplacie…

Comments are closed.