Jeżeli w Polsce wybory wygrywają Ci na których głosuje wieś, to wybory należy przeprowadzić w trakcie wakacji. Wtedy miastowych nie będzie, w mieszkańcy wsi po sumie tłumnie pójdą wybierać Wadzę.
Tak, prognozuję wybory w środku wakacji.
Jeżeli w Polsce wybory wygrywają Ci na których głosuje wieś, to wybory należy przeprowadzić w trakcie wakacji. Wtedy miastowych nie będzie, w mieszkańcy wsi po sumie tłumnie pójdą wybierać Wadzę.
Tak, prognozuję wybory w środku wakacji.
*Sondaże*
Z punktu widzenia ostatnich sondaży może i by było dobrze, jakby były wybory. LPR i PSL nie wchodzą, wyraźna przewaga PO nad PiS.
*niezupełnie*
W czasie wakacji zwykle na wsi ludzie są zajęci zniwami i innymi pracami polowymi, więc prognoza może się nie sprawdzić.
*mam rodzinę na wsi*
w Małopolsce i nie pamiętam żniw, podczas których pracowaliby w Niedzielę. W niedzielę jest czas dla Boga i Rodziny, również czas festynów i wybierania. Jeżeli lokal wyborczy jest w drodze do Kościoła to z doświadczenia wiem, że chętnie głosują, bo mogą tam pogadać ze znajomymi.
Po drugie poza dużymi gospodarstwami, niewiele jest takich, w których żniwa trwają dłużej niż jeden dzień – skończył się czas sierpów i kos.
Tak naprawdę chodzi raczej o to, że gdy np. dwie partie dzieli niewielka różnica, to wtedy właśnie wieć może być języczkiem u wagi, który przechyli szalę na jedną ze stron.