Byłem w punkcie xero i dowiedziałem się ciekawych rzeczy 😉
Dwie panie w wieku ok. 20-lat rozmawiały pouczająco:
– A to gdzie ona bierze ślub?
– A o nią pytasz, no miała brać w Platanie (centrum handlowe), ale teraz bierze na rynku…
– super czyli tak niecodziennie…
– ale wiesz ona taka biedna, sama musiała wszystko załatwiać
– Dlaczego?
– no wiesz on przyjeżdza wieczorem w dzień przed śłubem, no i ona musiała wszystko przygotować tutaj.
– aha
– no i tak myślała, tylko o cywilnym, ale w końcu stwierdzili, że może być i kościelny, bo to nie będzie trzeba się dwa razy bawić i lepsze zdjęcia
– SUPER!!! W końcu oni to już są razem tyle lat, prawdziwe stare małżeństwo.
– Tak, dokładnie tak.