kompleksy

Jednego jestem pewien, z kompleksów nikt go nie wyleczył i już nie wyleczy! Mógł powiedzieć, że zrobił to co uważał za słuszne. Powiedział, za to że nie jest “bele kim” i forma treści nie odpowiadała jego profesorskiemu tytułowi.

Mam nadzieję, że ktoś wreszcie opracuje wzorzec jedynej słusznej rozmowy z człowiekiem zakompleksionym tak, aby wreszcie Polska nie była ośmieszana przez małości ludzkie.

Turcy potrafią! My nie!