Niespełna rok temu napisałem Upadek merlin.pl i myślałem, że to tylko chwilowy stan upadku.
Dzisiaj okazało się, że idzie nowe, otóż “książki, muzykę (cd) i film (dvd)” można zamówić w jednej wysyłce, ale już na przykład kursu do języka z wydawnictwa Supermemo, nie uda się nam tutaj dodać (choć jeszcze dwa dni temu było można i tak zamówiłem część publikacji). Od teraz taki kurs językowy, który składa się z książki, plików mp3 na płycie i kursu na dvd, musimy nabyć w osobnej wysyłce, bo został wrzucony do wora “Multimedia, Elektronika, Zabawki, Kosmetyki, Sport”.
Czyli książkę do kursu językowego i książkę do kursu językowego z płytą mp3 wydawnictwa Supermemo nabędziemy w sklepie książkowym, ale już tą samą książkę z tymi samymi nagraniami mp3 i “nieszczęsnym” dodatkiem kursu Supermemo UX będziemy musieli nabyć w drugim sklepie sportowo-elektroniczno-multimedialnym (sic!), co w przypadku zakupów łączonych, podwyższy nam zakupy o ekstra podwójny koszt wysyłki.
Pozostaje przenieść się z zamówieniami do sklepu Supermemo, księgarni PWN lub innego e-sklepu, w którym multimedialne kursy językowe można nabyć, tak samo jak inne książki i płyty dvd w jednej paczce.
Szkoda, że po ostatnich wydawałoby się udanych zakupach – pierwszych od długiego czasu – tak bardzo odechciewa się kolejnych, szkoda…