św.o.Pio zwykł mawiać “Wszystkich kocham jednakowo” i nam dzisiaj tego potrzeba. Miłość bliźniego wymaga od nas takiej samy oceny osoby bliskiej nam politycznie, społecznie i zawodowo, jak i tej, która jest od nas odległa politycznie, społecznie i zawodowo.
Niesamowitym darem dobroci jest dla mnie świadectwo św.o.Pio, który tak samo walczył o czystość sumienia prostego człowieka, biskupa, gwiazdy i polityka.
Mądrego dzielenia nam trzeba, a nie podziałów przez agresję i szerzenie nienawiści (w imię rzekomo wyższych celów).