Piękna była sobotnia uroczystość Ingresu bp Jana. Ukazała w sposób symboliczny ciągłość władzy biskupiej, gdy bp senior Jan Wieczorek przekazał pastorał bp Janowi Kopcowi.
Dzisiaj przeczytałem w relacji eKAI z pierwszego spotkania bp Jana z dziennikarzami: “Trzeba księży mobilizować, aby przekazywali naukę Ewangelii, a nie opinie i komentarze”… “Zadaniem Kościoła nie jest polityka lecz dotarcie do człowieka by zrozumiał kim jest i jaka jest miara człowieczeństwa.” patrz eKAI
Aż wszedłem na stronę KAI, żeby przeczytać cały tekst bo nie mogłem uwierzyć w to, co mówił hierarcha. Od 22 lat (a nawet więcej) na palcach policzę homilie głoszone przez duchownych od arcybiskupa wzwyż (zwłaszcza podczas dużych uroczystości – Boże Ciało, święta na Jasnej Górze itp.), które nie dotyczyłyby w pierwszym rzędzie polityki, ustaw, partii, ekonomii, religii w szkole itp. Bardzo często pełne są pustej retoryki (przy małej ilości rozsądnej treści). Tymczasem ludzie potrzebują jak wody prawdy o Bogu jako Ojcu, o sobie i swojej tożsamości i wartości. Potrzebują apostolskiej nauki z mocą. A gdy Bóg będzie na pierwszym miejscu to cała reszta poukłada się tak jak powinna.
Tak, dokładnie tak. Najważniejsze to nie dać się ściągnąć na manowce, tylko iść prosto ścieżkami Ewangelii.
W każdych czasach doradcy występowali w liczbie mnogiej, natomiast prorocy byli raczej w liczbie pojedynczej… Łatwo jest krzyczeć, trudniej jest cicho robić swoje wzorem św.Benedykta z Nursji i Benedykta XVI.
Wierzę w “Rok wiary” i eksplozję jaka się dzięki niemu dokona. Myślę, że to będzie wydarzenie na miarę pierwszego Światowego Dnia Młodzieży z JP2, tylko teraz w wersji dla dorosłych i zarazem wszystkich niezależnie od wieku.