Gdy przyjaciel upada i dalej iść nie może, zostawić Go czy też podać pomocną dłoń?
Gdy wróg upada i dalej iść nie może, zostawić Go czy też podać pomocną dłoń?
Chyba nie trzeba nic robić, można by i przyjaciela i wroga zostawić, w końcu to ich problem… Zawsze znajdzie się jakiś Miłosierny Samarytanin i uczyni to, co do niego należy od czasów ewangelicznej przypowieści.
Gdy Samarytanin drogą szedł…
…zaraz, czy także i Ja mam być Samarytaninem?