W rozkładzie PKP są pociągi osobowe, pospieszne, ekspresowe, intercity i eurocity…
W rozkładzie dnia mamy zadania wolne, pospieszne i ekspresowe…
Lecz w modlitwie jest tylko jeden rodzaj — kontemplacja — czyli powolne i dogłębne rozmyślanie. Bez tego modlitwa staje się kolejnym zadaniem pospiesznym lub ekspresowym.
Pojawia się pytanie czy jeśli kogoś się kocha to wypada z nim rozmawiać pospiesznie lub ekspresowo. Czy wolno z Jezusem rozmawiać w pospiechu, czy można przebiec w pospiechu słownym obok przemiany chleba w Ciało, wina w Krew… bo jeszcze tyle spraw do załatwienia?
Kontemplacja fundament Modlitwy, zda się dzisiaj zapomniany ;-(