3 thoughts on “O muzyce do młodych”

1. *młodzi*

   a Ty juz sie nie czujesz mlody? Mentor Jarek ? :))))

2. *hihihi*

   Czuję się młody w 300% 😉 Biorę przykład z naszego Papieża Jana Pawła II-go.

3. *a ja…*

   … się dziwię, skąd mi się wzięło nagle te dwadzieścia parę lat – no bo przecież mam mniej, czuję się jakbym miała kilkanaście. :))))))))) I oby mi tak zostało, nie chciałabym się zestarzeć psychicznie, jak to grozi niektórym młodszym metrykalnie ode mnie. :)))))))))))))))))))

   Oczywiście nie stawiam znaku równości pomiędzy młodością a niedojrzałością, żeby nie było niedomówień. 🙂

Comments are closed.