Bo wiesz Pan, z pisaniem bloga Panie jest jak z polityką, cokolwiek Pan zrobisz – skrytykują, ale sami Panie za pisanie się nie wezmą, ani za politykę!
Stachu sprzed piachu
(głosował na …)
Z tomu Dobre, bo po polsku!
wyd. Naiwna Przyszłość, Warszawa 2006
(głosował na …)
Z tomu Dobre, bo po polsku!
wyd. Naiwna Przyszłość, Warszawa 2006
PS
Ilości kropek nie należy kojarzyć z nazwą jakiejkolwiek partii, ponieważ jest to wielokropek!!!
*Dobre, Jarku!!!*
🙂
Ja też wiesz, z jakiego obozu jestem….
Ale mnie tez już to wszystko zaczyna ….
I myśle podobnie jak Michał z wczoraj, że wina leży po każdej ze stron…
Pozdrawiam
*Wina*
osobiście nie czuję tego, od pierwszych słów w kampanii nie wierzyłem w możliwość koalicji PO-PiS i dlatego głosowałem tak jak głosowałem, więc nie poczuwam się do jakiejkolwiek winy.
Przeżyłem rząd Olszewskiego i Macierewicza, przeżyję i to co jest.
PS
Dawniej ludzi szanowano za wyrażanie własnych poglądów. Dzisiaj wymaga się poprawności politycznej i wielbienia wrogów ideowych, na mnie w tej materii proszę nie liczyć. Nigdy nie wybierałem braci i nigdy za nimi nie byłem, więc nie widzę powodu, dla którego miałbym dogadzać czytelnikowi fałszywymi poglądami.
*fałsz, a obiektywizm…*
… to jest różnica, nio nie…
cyt: “Bo wiesz Pan, z pisaniem bloga Panie jest jak z polityką, cokolwiek Pan zrobisz – skrytykują, ale sami Panie za pisanie się nie wezmą, ani za politykę!” Uważam,z ę krytykuje hehe konstruktywnie… 🙂 Też przeżyłem kilka partii.. 🙂 Mam kilka latek… no ale nie rozmawiajmy o… polityce no bo i po co… czemu nie pisze, bo… wolę inne rzeczy pisać… i ludzie hehe mnie oceniją, jednym moja Twórczość się podoba innym nie,m ale takie życie… 🙂 Dobry wpis…. ale nie wiem po co ps.. 🙂 ale nie wazne, wiem, teraz się czepiam.. 🙂 Pozdro! 🙂
*Naiwność*
Czy ja kiedykolwiek napisałem, że celem bloga jest szerzenie obiektywnych poglądów politycznych? Przecież to są poglądy Jarka Szczepanka, człowieka z imienia i nazwiska – nie roszczę pretensji do stanowiska najbardziej obiektywnego człowieka w RP, bo wtedy byłby to serwis prasowy, a nie blog 😀
Przeglądając 1,5k wpisów dochodzę do następujących spostrzeżeń, dyskusje wzbudzają się tylko w dwóch tematach: 1. pożywienia, 2. polityki. I chyba tak jest, każdy Polak zna się – w swoim własnym przekonaniu – na polityce i na pożywieniu (jedzenie i napoje), a resztę tematów przemilcza, bojąc się ośmieszenia.
Blog ukazuje mi zarazem, jak mogą wyglądać naciski na polityków. Z jednej strony czytelnicy bloga – jak piszą – pragną wysłuchać jakie jest zdanie JS na jakiś tam temat. Z drugiej strony nie chcą zaakceptować zdania odmiennego od własnego. Wtedy narasta presja i projekcja na jakie tematy i w jaki sposób JS powinien pisać.
PS
A czy w ogóle JS pisze tutaj to co myśli? Tego pytania nie zadaje się, bo łatwiej wierzyć, w publiczne obnażanie wnętrza człowieka w internecie, niż prowokację intelektualną…
*Nie tylko polityka…*
Każdy Polak zna się również – od urodzenia – na medycynie i na grzybach.
A tak na marginesie: mój bratanek, lat 9, prowadzi rodzinną gazetkę, powielaną w kilkudziesięciu egzemplarzach i rozsyłaną do krewnych i znajomych. W winiecie tej gazetki, tuż pod tytułem, widnieje motto: “Zanim coś powiem – pomyślę”, czego życzę również przezacnym Czytelnikom niniejszego serwisu :-))
*:)*
A mój Dziadek zna się na wszystkim! Jakikolwiek temat nie byłby poruszany w jego obecności, on zawsze wie najlepiej, Ostatnio stał się ekspertem od curlingu. 🙂
*Wow*
A co to takiego curling?
*curling*
Może widziałeś w tv, oni suwają po lodzie takie kamienie podobne do czajników i szorują przed nimi szczotkami. Trzeba ustawić kamienie w określonym miejscu. Fajnie to wygląda.
*Aaaaa!*
Od dłuższego czasu bezskutecznie próbowałem sobie przypomnieć, jak to się nazywa! Dzięki!