Na własne życzenie

Na własne życzenie Polska dołączyła do krajów, które PE piętnuje korzystając z wątpliwych bądź co bądź przesłanek. Być może dalsze działania PE i członków UE doprowadzą do stanu, w którym elity rządzące Polską zrozumieją, że brak umiejętności dialogowania i podążania do konsnensusu, oraz tolerowanie pewnych postaw faszyzujących prędzej czy później prowadzi do marginalizacji w ramach UE i przedstawiania w jednym szeregu z Białorusią, a w dłuższej perspektywie najprawdopodobniej do wstrzymania funduszy pomocowych z UE.

Niestety brak działań w sprawie RM i środowisk faszyzujących doprowadził do ostrej rezolucji PE. Pozostaje tylko nadzieja, że przestaniemy się oszukiwać ewangelizacyjnym kierunkiem RM przy ciągłym dodawaniu łyżki dziegdziu antysemickiego, oraz faszyzujących i nacjonalistycznych wypowiedzi rządzących.

Wzięliście Panowie i Panie odpowiedzialność za Polskę, to i miłość powinna się tutaj pojawić, a nie tylko walka z wszystkimi, wszelkimi sposobami, aż po zabiedzenie Polski na śmierć.

17 thoughts on “Na własne życzenie

  1. *Ależ, Jarku*

    powiedz nam, jak ich kochać, tych biednych kochających inaczej 😉 To może być trudna miłość 😀

  2. *Cóż, Tomku*

    dla mnie felieton antysemicki odczytany na antenie RM jak i wcześniejsze wypowiedzi na antenie radia do dzisiaj nie wyczyszczone i naprawione, to wystarczający powód do bicia na alarm przez tych, którzy szukają potknięć u Polaków. Nie jesteśmy na tyle roztropni aby takich powodów nie dawać, zresztą ileż razy JPII dawał nam wskazówki, abyśmy kochali naszych Starszych braci z Izraela.

    Jednak jak rozumiem, obawiasz się przede wszystkich miłości osób, które w życiu pobłądziły w kierunku różnych uzależnień seksualnych. Kochać należy ich tak jak każdego człowieka i zgodnie z zaleceniami KKK. Myślę, że każda miłość jest trudna, o ile ma być prawdziwa, dojrzała i odpowiedzialna :-)))

    Boję się grzechu pychy, który drzemie w nas Polakach (tak jak w piłkarzach), że my na pewno wszystko lepiej od Europy wiemy i czynimy. Tylko przebywając za granicą, zauważyłem tam kulturę przy wchodzeniu do i wychodzeniu ze sklepu, porządek na ulicach, czystość na dworcach etc.

    Poznałem wielu różnych europejczyków nie tylko katolików i myślę, że wiele moglibyśmy się od nich nauczyć, gdybyśmy od razu nie zakładali, że wszystko wiemy lepiej i zrobimy lepiej.

    I tak sobie myślę, że jeśli ktoś potrzebuje naszej miłości to zwłaszcza Ci biedni i słabi kochający inaczej, bo jak my im nie pomożemy miłością to nikt im nie pomoże, poza Siostrami Miłosierdzia Matki Teresy z Kalkuty.

  3. *KKK*

    Powinno się traktować te osoby [tj. osoby homoseksualne, przyp. lamed] z szacunkiem, współczuciem i delikatnością. Powinno się unikać wobec nich jakichkolwiek oznak niesłusznej dyskryminacji.

    Katechizm Kościoła Katolickiego, 2358

  4. *Il duce ha sempre ragione*

    “Wódz ma zawsze rację” – faszyści włoscy, 1925 r.

    “Minister Edukacji ma sto procent racji” – Młodzież Wszechpolska, 2006 r.

  5. *Miłość*

    to ustępowanie we wszystkim? Miłość to rezygnacja z ideałów??

    Traktuję takie osoby z szacunkiem, ze współczuciem i z delikatnością. Unikam wobec nich jakichkolwiek oznak niesłusznej dyskryminacji. Niestety ta postawa nie spotyka się ze zrozumieniem tamtej strony, raczej z lekceważeniem i pogardą, bo przecież jestem katolem, a katoli się wyśmiewa, tacy nienowocześni są… Trzymają się słów Biblii..

  6. *normalne czasy*

    Zawsze będą wyśmiewani ludzie wyraziści Ewangelią, co do tego nie mamy obaj wątpliwości i tak powinno być. Bo dopiero ten jasny sprzeciw i wybór męczeństwa rodzi plon. Nikt nam nie obiecywał łatwego życia :-)))

    Przypomina mi się trudny list od mojego kolegi, który moje wyjazdowe spokojne traktowanie koleżanek z chóru skwitował stwierdzeniem: “Robisz trochę z siebie męczennika (bo cierpisz, bo też byś chciał ale zasady Ci nie pozwalają) i szukasz różnych usprawiedliwień (przede wszystkim religijnych oraz moralnych) by nie zbliżyć się zbytnio do płci przeciwnej a jednocześnie postronnym osobom dać znać, że jesteś mimo wszystko normalnym facetem (tzn. że pociągają Cię dziewczyny). ”

    Nie wiedziałem wtedy, że poszanowanie kobiet i bycie wyrazistym doprowadzi mnie do informacji zwrotnej – Jarku jesteś “pedałem” rozumiem to. Po tym liście dalej postępowałem tak samo i po kilku latach dane było mi poznać wspaniałą Kasię i współtworzyć kochającą się rodzinę.

    A odpowiedź na pytanie o miłość tych zagubionych osób najlepiej udzielają Siostry Miłosierdzia posługujące w Katowicach, one po prostu dzielą się miłością i ideałami.

    Pomimo rozmów na różne tematy, z różnymi osobami, nie zdarzyło mi się za granicą abym został zaatakowany za moją wiarę, być może spotkało to Ciebie Tomku, nie wiem.
    Z drugiej strony być może jest tak, że stworzyliśmy sobie w Polsce syndrom oblężonej twierdzy i przestaliśmy wierzyć, że mamy w sobie tyle światła Chrystusa Zmartwychwstałego, że dokąd pójdziemy tam On nas ochroni, i przemieni tych co Go nie znają. Papież apelował “Trwajcie mocni w wierze” a nie mówił “Nie dajcie się bezbożnym”.

  7. *Siostry*

    w Katowicach też nie są naiwne. Pijanych nie karmią..

    Choćbym został jedynym na kuli ziemskiej, nie uznam, że współżycie na sposób homoseksualny jest normalne. (już za to zdanie powinienem zostać napiętnowany jako homofob. I nie zgadzam się z definicją Freuda, który rozumiał homofobię jako nieuświadomiony lęk przed tym, co siedzi w człowieku).

  8. *na początku*

    może powrócimy do tego o czym był wpis, nie ma tam zdania o homoseksualizmie, jest natomiast o faszyzujących postawach i antysemityzmie. Nie wiem dlaczego zszedłeś na ten wątek homoseksualny, tak jakbym go popierał.

    KKK mówi o tym co powinniśmy czynić i ja próbuję postępować zgodnie z jego nauczaniem, Ty też. Więc o co chodzi? Nie rozumiem istoty sporu? Ja podałem przykład, w którym łatwo jest nazwać kogoś homoseksualistą gdy nim wcale nie jest.

  9. Parlament Europejski przyjął w czwartek rezolucję, w której Polska – obok Belgii, Francji i Niemiec – jest wymieniana jak kraj, w którym nastąpił wzrost nietolerancji wywołanej rasizmem, ksenofobią, antysemityzmem i homofobią.

    To cytat z wp.pl. Już zdecydowanie bardziej obiektywny, niż na początku (podawano, że Polska została napiętnowana, o innych krajach tylko wzmiankowano). Czytałeś Finkelsteina? Przedsiębiorstwo Holocaust?
    Uważam, że sprawa z RM została rozdmuchana, poczytaj na prawica.net.
    No i czy tylko dlatego mamy powstrzymywać “tendencje faszyzujące (których moim zdaniem jest w porównaniu do innych krajów naprawdę mało), żeby nam nie obcięto funduszy pomocowych???

    kupiłem sobie kipę ostatnio ;>

  10. *RM*

    przez lata sam słuchałem i mam wyrobiony własny pogląd. Sam protestowałem listownie także w redakcji ND po publikacji profanującej ideę flagi maryjnej UE.

    Co do rezolucji, świadomie pominąłem kwestie, które uważam za bezprzedmiotowe, odnosiłem się do tych, które widzę na codzień.

    Co do prawica.net czytałem kiedyś teksty tam publikowane, ale nie zgadzałem się z tonem zamieszczanych tam artykułów i dlatego nie jest to dla mnie miarodajne źródło informacji. Wolę własny nasłuch radiowy.

    Nie wiem czy jest mało, nigdy w nacjonalizmie nie stosuję analizy porównawczej – bo tam jest gorzej :-)))

    Z domu wyniosłem stare lwowskie umiłowanie bogactwa kultur i dlatego wypowiedzi polskich polityków, jak i dziennikarzy RM i ND są w moim przekonaniu niedopuszczalne – młodzież słucha i się uczy.

    Każdy ma prawo mieć odmienne zdanie od mojego, takie są zalety demokracji. A od strony pragmatycznej gospodarczo, każdy pretekst dla wstrzymania funduszy pomocowych będzie dla nas dotkliwy, więc uważam, że należy działać roztropniej i dyplomatyczniej.

    śp.o.Woroniecki zachęcał do trwania w wierze poprzez “Wiarę i Rozum”, tak samo Jan Paweł II w Encyklice “Fides et Ratio”, obecnie mam wrażenie, że wiarę próbuje się bronić tylko na płaszczyźnie emocjonalnej i wiary, dla rozumu brak miejsca. Może dlatego rozumowe nauczanie Benedykta XVI zostało wyciszone zaraz po jego wyjeździe, a tam jest kopalnia drogowskazów.

  11. *No i*

    zamknąłeś mi usta Papieżem 😉

    “Wiarę i Rozum”, tak samo Jan Paweł II w Encyklice “Fides et Ratio”, obecnie mam wrażenie, że wiarę próbuje się bronić tylko na płaszczyźnie emocjonalnej i wiary, dla rozumu brak miejsca.

    Co przez to rozumiesz??

  12. *rozumiem*

    przez to, że nie podążamy drogą “Pełni modlitwy” wskazaną przez o.Jacka Woronieckiego OP

  13. *My?*

    tzn kto?

    Poza tym byc moze o. Jacek jest autorytetem dla wielu, ale dla mnie zdecydowanie wiekszym jest św. Paweł.

  14. *No i*

    na koniec, tekst Igora Janke, który, jak uważam, oddaje istotę sprawy (nie pomniejszając roli braku modlitwy, który to brak daje się zauważyć w każdym czasie i każdej epoce..):

    http://tiny.pl/trt7

  15. *Janke*

    nie jest dla mnie autorytetem, więc przeczytałem szanując Ciebie ten tekst i mam zdanie odmienne.

  16. *kto to jest*

    Igor Janke?? Nie znam człowieka… Co innego tekst, który podałem w linku a z którym się całkowicie zgadzam.

    Oczywiście , że masz odmienne zdanie, tylko w dalszym ciągu nie wiem, jakie…

    Widze, że chyba nie masz już ochoty na roztrząsanie tej sprawy więc nie będę już nic mówił 😉

    Pozdrawiam 🙂

  17. *Pytasz o moje zdanie*

    brzmi ono tak: Homoseksualizm nie jest największym problemem współczesnego Świata. Uważam, że czasem idący na kopie w walce z tym problemem, zaniedbują inne obszary wymagające katolickiego wzrostu.

    Co więcej zaczynamy złudnie wierzyć, że jesteśmy w stanie ten problem rozwiązać i nie pozostawiamy miejsca na działanie Boga.

Comments are closed.