Rolnik nadzorcą budownictwa

Polska Izba Inżynierów Budownictwa posiada 100tys. członków, jednak żaden z nich nie ma szans na sprawowanie urzędu ministra budownictwa, a nóż widelec znałby się na budownictwie i budowie.

Za to otrzymujemy nagrodę – rolnik będzie ministrem.

Czyżby 3mln. mieszkań – to hasło oznaczające 3 mln. lepianek i ziemianek?

6 thoughts on “Rolnik nadzorcą budownictwa

  1. Być może żaden z nich, tych inżynierów, nie pała chęcią zostania ministrem. Brałeś to, Jarku, pod uwagę? BYc może zajmują się ciężką pracą w swoich firmach (co im się zresztą chwali..)

    No i jeszcze jedno pytanie: nigdy nie byłeś na tzw wsi? Ja bywam i nie zauważyłem, żeby ludzie tam mieszkający żyli w lepiankach lub ziemiankach…

  2. *Czy aby to ma być chęć inżynierów?*

    Tomku ale Inżynierem jest także każdy doktor i profesor, który skończył którąś z Politechnik lub AGH, a nie tylko pracownik firmy. Czy byłeś kiedykolwiek Drogi Tomku na zebraniach Inżynierów Budownictwa, na których alarmuje się nieustannie, że kolejni Ministrowie nie wprowadzają w życie naukowych zaleceń po katastrofie w Katowicach? Norma śniegowa nadal czeka na zmiany, o szczegółowych zapisach innych przepisów nie wspominając. Zalecenie odśnieżania dachów wprowadzone przez ministerstwo jest zgodnie wyśmiewane przez środowisko jako bezcelowe.

    Po drugie mam rodzinę na wsi, od lat widzę w jakim kierunku idzie budownictwo wiejskie i mogę wymieniać bez końca błędy konstrukcyjne, jakie zostały wykonane w budowlach w mojej rodzinnej wsi w ostatnich latach przez samych rolników – bo to oni uważali, że znają się na wszystkim:
    – naruszenie Planu Zagospodarowania Przestrzennego,
    – posadowienie budynków na terenach zalewowych,
    – złe zazbrojenie stropów budynków mieszkalnych – prowadzące do ugięcia trwałego stropu budynku,
    – zły szalunek i złe zazbrojenie balkonów, przez co płyty balkonowe zwisają kaskadowo w dół,
    można mieć uzasadnione wątpliwości czy te domy przetrwają tyle lat ile powinny etc.

    Ale może i tutaj się różnimy, w tym, że dla Ciebie zabudowa miejska np. w najpiękniejszych zakątkach polskich gór (z naruszeniem wszystkich obowiązujących norm i zasad architektonicznych) jest czymś normalnym, bo dla mnie to dramat. Ponadto zamiast tworzyć osady – skupiska w oparciu o ekologiczno-ekonomiczną kalkulację, tworzymy rozrzucone wysokie domy – praktycznie nie do ogrzania.

    Wg danych statystycznych w najlepszych latach gierkowskich zdarzyło się wybudować tyle mieszkań ile obecnie proponuje min. Aumiler. To jest przy gospodarce rynkowej całkowicie nierealne.

    No i na koniec słuchałem nowego ministra i jego obrony, że praca w spółce deweloperskiej, nauczyła go budownictwa… przepraszam, ale co ma wspólnego z budownictwem deweloper? To jest firma rządząca się ekonomią a nie prawami budownictwa, czego najlepszym przykładem są osiedla budowane przez firmy deweloperskie, np. we Wrocławiu na terenach zalewowych, w Katowicach na uskoku górniczym. Ludziom można każdy dom sprzedać, ale to nie znaczy, że jest to dobre budownictwo.

  3. *O,*

    i to jest konkret. Brakuje mi u Ciebie takich konkretów… 😉 (gdzieś wewnątrz Ciebie są, ale się z nimi nie dzielisz 😉

    A jeszcze bardziej brakuje dawnych tekstów o życiu duchowym…

  4. *Czy aby?*

    napisałem sedno moich myśli w notce, wszak bloga pisze się dla siebie? Więc z natury nie tłumaczę sobie rzeczy oczywistych, gdy spytałeś wyjaśniłem 🙂 i chyba o to chodzi w blogu.

    Co do życia Duchowego – w moim odczuciu – ono się pojawia tutaj cały czas, może w różnych formach. Staram się na bieżąco notować cytaty z Pisma św., które mnie zachwycają.

    Na pewno jest więcej o polityce i bieżących sprawach społecznych, być może taki czas, że trudno głośno nie wołać – ale jeśli wołam to wypływa to z głębi mojego duchowego przekonania, o potrzebie głośnego wołania w tych sprawach…

    Jan Paweł II pokazał mi, że należy głośno wołać w tych sprawach, dając nam encykliki o pracy i o społeczeństwie, oraz wzywając do Drogi Miłosierdzia Bożego.

  5. *Tanie mieszkania*

    w moim odczuciu bardzo pomogłoby czasowe zniesienie podatków od sprzedaży/zakupu mieszkania, obecne podatki znacząco podnoszą cenę mieszkań.

Comments are closed.