Dzisiaj drogi naszemu sercu o.Błażej OP ochrzcił naszego Michała (Czartoryskiego) Dominika, w obecności rodziców chrzestnych Małgorzaty i Leszka.
Jakiż to radosny czas Sakramentu Chrztu św., jakiż to cudny czas otwarcia drogi do Nieba przed naszym Małym Chrześcijaninem.
Cudne jest rodzinne ciepło tego święta naszego Syna, tak wiele niewysłowionej dobroci od rodziny i bliskich nam osób, a wszystko przepojone modlitwą i pobożnością. Bo cóż bez Wiary, mógłby nasz syn zyskać!
Kiedy chrzciliśmy Kacperka, była głęboka i mroźna zima. W zasadzie nie było możliwości przesiedzenia w kościele mszy z niemowlakiem. Zatem skorzystaliśmy z zaproszenia księdza i całą mszę stałem z żoną i Kacperkiem w zakrystii, gdzie było jako takie ogrzewanie elektryczne 🙂