Idąc do pracy usłyszałem taką rozmowę:
“- Ale mieliśmy wczoraj ubaw!!! He, he, he.
– Jakaś nowa zabawa???
– Tak!!! Kupujesz lont i opasujesz nim kota!!! Ha, ha, ha.
– I co, i co???
– No i podpalasz lont, a kot zaczyna szaleć!!!
– Wyśmienite, musimy to razem wypróbować!”
Wydawać by się mogło, że dojście oszołomów do władzy po wyborach, to najgorsza rzecz jaka mogła się nam przydarzyć. Rzeczywistość jest brutalniejsza, oto 15 latkowie idąc do szkoły chwalą się swoją znieczulicą i głupotą. Gdyby chociaż ten drugi rozmówca spytał czy kota to nie bolało. :-((( Żałuję, że ich płytą chodnikową nie potraktowałem.
Obyśmy przejrzeli, odrzucili nienawiść do ludzi i znęcanie nad zwierzętami. Jestem tą rozmową przerażony. Mam nadzieję, że Ty czytający te słowa także. :-((((