Wspaniałym dniem jest dzień Bożego Ciała. W tym dniu można na nowo odkryć istotę Eucharystii i związanej z nią siły. Tak Bóg dozwolił, że nasz Michał Dominik po raz pierwszy na Mszy św. był właśnie w Boże Ciało.
W kościele usłyszeliśmy piękną ewangeliczną Homilię i poczuliśmy się zaspokojeni w łaknieniu prostoty.
Szkoda, że z innych miejsc świętowania popłynął głos polityczny. Szkoda, że zamiast prostoty, której łaknie prosty lud, ciągle są misterne plany lepszego świata.
I tak sobie myślę, że Pan Jezus jest tak piękny, że nie potrzebuje nowego lepszego politycznego opakowania zastępczego.