Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących. Żaden nie nazywał swoim tego, co posiadał, ale wszystko mieli wspólne. Apostołowie z wielką mocą świadczyli o zmartwychwstaniu Pana Jezusa, a wszyscy oni mieli wielką łaskę. Nikt z nich nie cierpiał niedostatku, bo właściciele pól albo domów sprzedawali je i przynosili pieniądze /uzyskane/ ze sprzedaży, i składali je u stóp Apostołów. Każdemu też rozdzielano według potrzeby. Tak Józef, nazwany przez Apostołów Barnabas, to znaczy Syn Pocieszenia, lewita rodem z Cypru, sprzedał ziemię, którą posiadał, a pieniądze przyniósł i złożył u stóp Apostołów.
(Dz 4,32-37)
Category Archives: Blog
Gdybologia stosowana
Mam wrażenie, że powstał nowy sposób uprawiania polityki, który roboczo nazwałem “gdybologią stosowaną”. Otóż polityk widzi problem, ale już za chwilę widzi sukces w tym problemie i tłumaczy wszystkim, że jak klub się pomniejszy to się powiększy…
I tutaj przyznam chylę czoła i okazuję szacunek Panom sprzed budek z piwem. Oni nigdy – w odróżnieniu od wyżej wymienionego polityka gdybologa stosowanego – nie powiedzą, że gdy się zmniejszy ilość słodkiego napoju w butelce, to będą mieli więcej do wypicia.
Dwa światy lecz ten sam kawał
Mój przełożony zawodowy (czytaj president) uwielbia w każdej sytuacji opowiadać kawał Churchila o myszy, która uratowała się z utonięcia w mleku, wyprodukowawszy piękną kostkę masła.
Mój przełożony duchowy (czytaj bishop) uwielbia w każdej sytuacji opowiadać kawał Churchila o myszy, która uratowała się z utonięcia w mleku, wyprodukowawszy piękną kostkę masła.
Dwa różne światy lecz ten sam kawał, i mój cisnący się na usta morał. Jak mysz wpada do chudego mleka, to za nic masła nie wyprodukuje. I tak przełożeni czynią nam maselniczkę z głowy!
Żona – prawdziwy tłumaczowski skarb!
A moja Żona kochana tłumaczy mi, na prosty język polski wszystkie wypowiedzi Prezydenta i Premiera.
Tylko jej wspaniałe delikatności uszowe, potrafią wyłuskać głębokie znaczenie słów, wypowiedzianych przez wyżej wymienione osoby.
Tylko Żona potrafi zdemaskować “sok” i przetłumaczyć na “szok”.
Tak, Żona to prawdziwy tłumaczowski skarb!
J.u.T.!
Jezu ufam Tobie!
najpiękniejsza ilustracja muzyczna do tych słów to Missa de Misericordia (Dzięki Ci Panie) Pawła Bębenka – polecam w dzisiejsze Święto!