Kiedy narodził się Jezus Chrystus? Odpowiesz 2000-ce lat temu i będziesz mieć rację… Ale ja postawię jeszcze raz to pytanie. Kiedy rodzi się Jezus Chrystus?
Zasmakowana przeze mnie – dzisiejszego wieczoru – Pastorałka Teatru A, jawi mi się jako kolejna próba poruszenia ludzkiego serca. Serca, które pośrodku kultury masowej zapomniało o tym co ważne, o tym co buduje nasze Nowe Świadectwo. Pośrodku polskich gór pobrzmiewa pastorałki śpiew, tej najstarszej łacińskiej Adeste fideles i tej najnowszej raperskiej. Pojawiają się trzej królowie, co za gwiazdą do Betlejem szli, by w jednej chwili przemienić się w Edwarda Nożycorękiego.
Dwaj górale niczym Waluś Kwiczoł i Jędruś Pyzdra z Janosika walczą ciupagami i zderzają się piersiami w walce o Haneczkę, a w zasadzie o kapelusz. W tym wszystkim czołową rolę odgrywa polski Herod, co do UE bieży…
Wspaniała muzyka góralska (w jednym miejscu piękny akord country), polska i wszelaka…
I już zdawać by się mogło
hulaj duszo piekła nie ma
…
Jednak aniołowie w ludzkiej postaci rozogniają publiczność ukazując swoje prawdziwe oblicze. Natomiast śmierć – kliniczną wielość wspomina…
Wszystko co grzechem Adama w raju się zaczęło, teraz Narodzeniem Jezusa maleńkiego się przemienia.
Kiedy się rodzi Jezus Chrystus?
Każdego dnia w naszych sercach, kiedy odrzucamy zabijanie i śmierć, nienawiść i pychę, a przede wszystkim polską głupotę… Gorąco polecam tą radosną nowinę Pastorałki TeAtralnej.
Wierzysz, że się Bóg zrodził w betlejemskim żłobie,
Lecz biada ci, jeżeli nie zrodził się w tobie.
A.Mickiewicz – Boże Narodzenie