św. Józef to pewny patron, w każdej prośbie słucha i pomaga.
Monthly Archives: March 2005
biskup bez ziemi
Teraz rozumiem dlaczego w Polsce jest biskup bez ziemi.
Pytany przez PAP bp Pieronek, czy Konferencja Episkopatu Polski lub powołany przez nią Zespół ds. Duszpasterskiej Troski o Radio Maryja powinny jak najszybciej zająć się sprawą Radia Maryja, powiedział, że przeczytał w komunikacie Katolickiej Agencji Informacyjnej, iż przewodniczący tego zespołu abp Sławoj Leszek Głódź zapowiedział spotkanie zespołu jeszcze na ten rok. “To jest po prostu kpina, bo sprawa ta nie wymaga zwłoki i powinna być jak najszybciej rozwiązana” – uważa bp Pieronek.
cyt. za onet.pl
“brak reakcji Episkopatu Polski na wybryki RM”
No to się zaczęło :-(((
Marek Borowski SdPL zaczął pleść, bo inni odpowiedzialni za porządek w Kościele trwają i nie mają odwagi wydać głosu.
Z prezydentem Lechem Wałęsą różni nas wiele. Głównie droga życiowa ale też poglądy na wiele spraw. Na pewno łączy jedno: szacunek dla demokracji i dobrych obyczajów. Dlatego z oburzeniem i niesmakiem obserwujemy ordynarne ataki na jego osobę w wykonaniu bojówek Romana Giertycha i ludzi odurzonych sączoną z Radia Maryja piorunującą mieszanką Ewangelii i nienawiści. […] Ze smutkiem ale bez zaskoczenia przyjmujemy brak reakcji Episkopatu Polski na wybryki Radia Maryja i deklarujemy, że w Polsce naszych marzeń nie ma miejsca na siejących nienawiść polityków w sutannach.
cyt. za onet.pl
Pragnę powrotu wyrazistości Kościoła
Pragnę powrotu wyrazistości Kościoła w Polsce z czasów prymasa Wyszyńskiego i kardynała Wojtyły.
Pragnę jednoznacznej ewangelicznej mowy Kościoła w Polsce “Tak tak, nie nie”.
Pragnę aby Kościół w Polsce bronił Prawdy historycznej i tych, którzy są kłamliwie pomawiani i obmawiani.
A dzisiaj? Jestem zasmucony milczeniem Kościoła w Polsce wobec kłamliwych ataków Radia Maryja na skarb narodowy, jakim jest Lech Wałęsa. Przypomina mi to, smutną sprawę abp.Paetza, gdy długie miesiące trzeba było oczekiwać na proste, jednoznaczne i wyraziste zdanie… z Watykanu, bo w Polsce zabrakło ewangelicznej odwagi do zabrania głosu.
Teraz pozostaje czekać na schorowany głos Papieża w obronie tych, których się pomawia i kłamliwie atakuje, ponieważ Kościół w Polsce, po raz kolejny zatracił odwagę głoszenia Prawdy i czeka na samorozwiązanie spraw trudnych.
Nawet struś chowający głowę w piasek, w końcu tą głowę wyjmuje 🙂
Po chorobie
Pierwszy dzień w pracy po prawie czterech tygodniach chorowania… Czuję lekkość osłabienia.