Jesienny spacer w parku, paleta barw jesiennych drzew, głębia jesiennych rozmów kroczących wśród liści ptaków…
Jesienny spacer, czas nieskończonej radości.
Jesienny spacer w parku, paleta barw jesiennych drzew, głębia jesiennych rozmów kroczących wśród liści ptaków…
Jesienny spacer, czas nieskończonej radości.
Zauważam u siebie skokowe nabywanie wiedzy, czasami chyba trudne dla otoczenia. Coś mnie nie interesuje, ale naraz poznanie tego okazuje się potrzebą chwili i wtedy następuje eksplozja edukacyjna – czyli próba zrozumienia wszystkiego o Wi-Fi w 48h 😉
Dużo czytam, analizuję i szukam do bólu dziury w całym…
A potem znowu normalny dzień jak co dzień.
“Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu.” (Mt 5,15)
Są miejsca, które żyją duchowością i sztuką, i piszą o niej ukazując światło Bożego piękna, nawet gdy są to kontrowersyjne tytuły jak Zazdrosna miłość czyli historia niewierności.
Są i miejsca, które boją się duchowości i sztuki, i unikają pisania o niej w mediach, nawet gdy tytuł sam mówi za siebie Genesis czyli księga Rodzaju.
Tym się różni Gród Królewski Kraka od zapyziałej prowincji.
Miesiąc upłynął radośnie i szybko…
Jedną decyzję podejmuje się latami…
Inną decyzję podejmuje się w sekundę…
Która z tych decyzji jest lepsza?
Każda z nich jest tak samo dobra, bo każda dotyczy ściśle określonego czasu i dojrzałości człowieka…