Gdy człek złapie

Gdy człek złapie duży kawał ciasta w ręce swoje, to powinien pamiętać, iż łapczywie jedząc może się udławić.

Gdy człek złapie władzy kawał spory, do tego wygra wybory, to już jest bardzo chory.

Gdy człek nabierze łapówek worek spory…, wtedy już tylko mi żal go, bo zatracił uczciwość i życie, dla paru zabawek przemijających.

Znikające godziny pracy

Znikające godziny pracy świeżo sprywatyzowanego banku. Ponad pół roku temu, w centrum miasta z pompą otworzono nowy oddział banku. Oddział miał ambitne godziny pracy 8-18. Niedawno chciałem tam dokonać wpłaty i musiałem odstać 30-minut pod bankiem, ponieważ już pracował 9-18. Dzisiaj na drzwiach tego oddziału przeczytałem od 20-go grudnia pracujemy 10-17. Klienci tego oddziału zostaną odarci z szybkiego transferu pieniędzy, z trzech sesji rozliczeń międzybankowych Elixir, praktycznie będzie realizowana tylko jedna :-(((

Szybkie zmiany na gorsze widać gołym okiem w nowo sprywatyzowanym PKO BP. Jeszcze trochę, a będzie trzeba śpiewać pod oddziałami PKO BP słowa Lecha Janerki “Strzeż się tych miejsc!”.

A gdy spotkasz Kapłana

A gdy spotkasz Kapłana co wyda się człowiekiem zagubionym w swoim powołaniu, nie narzekaj. Uklęknij, weź do ręki Różaniec św. i módl się za niego, aby miał siłę wytrwać do dnia śmierci w swoim wymagającym i trudnym powołaniu.

Nie narzekaj, bo to od rogatego. Módl się!, bo to ku Bogu prowadzi.

Harvest home

Od paru dni jestem oczarowany tą ludową melodią, radującą serca wielu.

Your hay it is mow’d and your corn is reap’d,
Your barns will be full your hovels heap’d.
Come, boys, come, come, boys, come,
And merrily roar out our harvest home!

Chorus:
Harvest home, Harvest home,
And merrily roar out our harvest home!

We’ve cheated the parson, we’ll cheat him again,
For why should a blockhead have one in ten?

For prating so long, like a book-learnt sot,
Till pudding and dumpling are burnt to th’ pot;

We’ll toss off our ale till we cannot stand,
And heigh for the honour of England.

Henry Purcell (1659-1695) – ritornello Harvest Home z opery Król Artur

Kłamstwo jest kłamstwem

Kłamstwo jest kłamstwem w chwili zaistnienia. To w tym momencie, ojciec kłamstwa zaciera ręce. Złudna jest radość tych co krzyczą: nie ma kłamstwa bo nikt nie widział, nie ma dowodów, inni się mylą.

Kłamstwo, które zaistniało jest obecne w sumieniu kłamcy. Może on sumienie zagłuszyć, może stwarzać innym pozory prawdy, a jego usta mogą wypowiadać słowa przeczące prawdzie. Ale nawet wtedy, kłamstwo nie przestanie być kłamstwem.

Strzeż się kłamstwa i ojca kłamstwa, bo wyleczyć się z tej zakaźnej choroby polskiego społeczeństwa jest bardzo trudno. Podobnie jest z leczeniem z łapówek, nieuczciwości i wszelkiej korupcji.

Chcesz w dniu śmierci mieć czyste sumienie? Zacznij już dziś i walcz o czystość swojego sumienia!