Bóg działa urokiem

Aby uniknąć dalszych nieporozumień, odnalazłem artykuł z okazji 90-tej rocznicy urodzin o.Joachima Badeniego OP. Piękne rzeczy można w nim wyczytać.

O. Joachim siada przed oknem, wyłącza aparat słuchowy i patrząc na stare kasztanowce, oddaje się kontemplacji. Ten stan nazywa światem ciszy. W tym świecie można odmawiać doskonałą modlitwę prywatną, ta zaś jest esencją życia z Bogiem. “Dziś przy śniadaniu powiada: ksiądz może elegancko odprawiać Mszę, ale jeśli się nie modli prywatnie, straci powołanie” – mówi ojciec Tomasz Franc. A ojciec Tomasz Zamorski, znany duszpasterz młodzieży, dorzuca ze śmiechem: “Bywa, że podczas kazania ojciec Joachim jęknie: smętne kazanie smętnego młodzieńca, odchodzę w świat ciszy – po czym wyłącza aparat słuchowy”. Obaj przyjaźnią się z o. Badenim, choć mogliby być jego prawnukami.

Każdy sam musi nauczyć się modlić – mówi o. Joachim. – Jak się modlę? Nie wiem. Obecnością. Modlitwą Krzyża, jego kontemplacją, bo kto z wiarą kontempluje Krzyż, ujrzy w nim potęgę. Tajemnica i moc Krzyża wyraża się w przejściu od śmierci do życia. Krzyż staje się bramą – jak powiada Norwid“.

Artur Sporniak i Jan Strzałka
Bóg działa urokiem

Czy lubisz Vangelisa?

Czy lubisz Vangelisa?

Słucham płyty Voices Pana Vangelisa i oddycham spokojem muzyki. Rozsmakowałem się w nr 6 Prelude. Jakże ta współczesna muzyka rozrywkowa, bywa czasem prosta i archaiczna, w pięknie struktury i spokoju.

Muzyka łagodzi obyczaje, o tak…

Mistyka zaczyna się rano

Znajomi i przyjaciele dziwią się czasami, dlaczego lubię tak wcześnie wstawać. Sam się sobie dziwię, ale jest to jakby niezatrzymywalne pragnienie uświadamiania sobie nowego dnia, które w słowach wyraził mistyk o.Joachim Badeni OP:

Wstając rano warto uświadomić sobie, że Bóg jest. Jeżeli w ciągu dnia owa świadomość będzie znikać pośród wielu różnych obowiązków, Duch Święty pomoże nam wrócić pamięcią do tego co było rano, jeżeli będziemy o to prosić.

o.Joachim Badeni OP
Mistyka zaczyna się rano

Gorąco polecam ku lekturze, rozmowę z o.Joachimem Badenim OP (link powyżej).

Błogosławieni

Te słowa “prześladują” mnie od kilku dni, a dzisiaj szczególnie:

Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.

Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni.

Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię.

Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni.

Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.

Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.

Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi.

Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.

Błogosławieni jesteście, gdy [ludzie] wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was. Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie. Tak bowiem prześladowali proroków, którzy byli przed wami.