Rząd Millera dostrzegł Belkę i zmusił do odejścia, a dla każdego Polaka przyszykował drzazgę podatkową, która będzie się coraz głębiej wrzynać – byle do wyborów. Być może nikt w rządzie i zapleczu SLD nie mógł ścierpieć uproszczeń podatkowych proponowanych przez ministra Belkę. Cała kasa w ręce mas SLD 🙁