Amerykańskie konkrety wydają się coraz bardziej wyraźne. Polska została uznana za partnera, który w ciągu 10-20 lat stanie się najważniejszym oprócz Wielkiej Brytanii europejskim sojusznikiem gospodarczym i wojskowym USA, o podobnym uzbrojeniu i technologii. Nastał czas inwestycji amerykańskich w Polsce, czas roztoczenie parasola ochronnego nad Polską. Patrząc w historię, nie mogę w sobie wzbudzić zaufania do europejskich sojuszy, zbyt często były one brutalnie obnażane. Także obecnie, większe zaufanie mam do NATO z silną ręką USA, niż do sił zbrojnych UZE pod przewodnictwem pływającej Francji i Niemiec.
Być może na inwestycjach amerykańskich w pierwszej fazie wzbogaci się przede wszystkim nomenklatura SLD, jednak w drugiej fazie na pewno wzbogaci się Państwo i jego obywatele. Patrząc na historyczne podstawy sukcesu gospodarczego Niemiec po II wojnie światowej, nie można zapominać o roli Amerykanów i planu Marshall’a. Wierzę, że obecny plan Bush’a będzie gwarantem pokoju, wzrostu gospodarczego i rozwoju technologicznego Polski i Europy Centralnej.
Nastał czas kupowania akcji, ponieważ już za 2-3 miesiące giełda warszawska ruszy z kopyta!