Dziecko pyta

Dziecko pyta. Nie boi się śmieszności, chce poznać świat, cieszy się każdą chwilą życia podarowanego od Boga i rodziców…
Młody człowiek zaczyna się zastanawiać. Zanim się zapyta, wpierw się zastanowia, nad możliwymi następstwami tego czynu – czy mu się to opłaca?. Czy aby pytanie nie odkryje nazbyt jego wnętrza przed otaczającym go światem. Świat wokół wydaje mu się obcy i ponury…
Dorosły człowiek nie ma czasu na pytania. Dorosłemu człowiekowi zdaje się, jakoby wszystko rozumem już ogarnął, jakoby nie było dla niego tajemnic. Lecz oto pojawia się jedno zapomniane pytanie o Śmierć Memento mori! i poznanie świata legło w gruzach …
Miło przeczytać, że jest osoba, pamiętająca o śmierci i jej się nie bojąca, oby w tym wytrwała! Z całego serca tego Chlipowi życzę Memento mori! (łac.

pamiętaj, ze musisz umrzeć!

)