Kochać aż do końca – Skandal umywania nóg

Po ustanowieniu Eucharystii Jezus powiedział: To czyńcie na moją pamiątkę“. Po umyciu nóg powiedział: “Dałem wam przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem“. Oba te gesty muszą pozostać w sercu Kościoła przez wszystkie wieki. […]

Poprzez swe gesty Jezus odsłania olbrzymią czułość. Chce być ze swymi uczniami, kocha ich. Chce żyć w nich. Nie chce nad nimi dominować. Przeciwnie, czyni siebie mniejszym od nich. Pozwala im spożywać swoje Ciało i zajmuje wśród nich miejsce niewolnika. Objawia Boga, który ukrywa się w małości.

Jean Vanier – Kochać aż do końca – Skandal umywania nóg
s. 33

Jak kłamać przez komórkę?

Siedzę w pizzerii Capri, przy stoliku obok zaczyna rozbrzmiewać słynny duet “Libiamo, libiamo…” (Więc pijmy na chwałę miłości…) z opery “La Traviata” Giuseppe Verdiego, to znaczy dzwoni komórka. Po chwili Pani odebrawszy rozmowę, w odpowiedzi na pytanie głosu w słuchawce (można przypuszczać męża), tubalnym głosem mówi (bez świadomości, że to na cały lokal niesie)

właśnie wychodzę z Liceum, będę pod urzędem wkrótce

.

Kłamiąca nauczycielka, wzorzec “cnót” wszelkich.

I tak posiedziała z drugą nauczycielką kolejne 30 minut, obgadując jakiegoś księdza z Liceum

zagubiony on jest, w moim wieku, etc.

Swoimi tubalnymi głosami, skutecznie uniemożliwiły rozmowę moją i kolegi. Co więcej zmusiły nas, do natychmiastowego opuszczenia lokalu, po zakończeniu naszej konsumpcji…, ponieważ zaczęły opowiadać o zdradach i podbojach miłosnych bez omijania szczegółów, tym samym tubalnym tonem – ależ to było zniesmaczające.

PS
Znaki czasów? Ludzie rozmawiają o swoich intymnych sprawach, używając imion, nazwisk i tubalnego głosu: w restauracjach, pizzeriach i innych miejscach publicznych. Tak jakby chcieli się tym podzielić z wszystkimi osobami siedzący w takim miejscu… gdyby choć obsługa włączyła jakąś muzykę…