Nazwać blog własnym nazwiskiem,
podpisywać każdą notkę własnym imieniem i nazwiskiem
– nic to nie da,
i tak są ludzie,
którzy wiedzą
kto piszącemu nakazał
pisać co trzeba!
Nazwać blog własnym nazwiskiem,
podpisywać każdą notkę własnym imieniem i nazwiskiem
– nic to nie da,
i tak są ludzie,
którzy wiedzą
kto piszącemu nakazał
pisać co trzeba!