Zwykliśmy liczyć na cud

Zwykliśmy liczyć na cud, a gdy go nie ma to mamy pretensje do całego Świata.

A może już najwyższy czas usiąść na d… i zabrać się do pracy i tworzenia Dobra Wspólnego.

W całej pajacowatości PR życia publicznego szczególnego wymiaru nabiera wizyta Premiera na godzinę przed meczem u naszych piłkarzy, tak jakby piłkarze nie potrzebowali czasu na koncentrację i odejścia od bezsensownej polskiej polityki. Cóż cztery lata temu Prezydent chciał się promować piłkarzami, teraz Premier a efekt w obu przypadkach taki sam.

Do piłkarzy nie mam pretensji za wczorajszy wynik, oni zachowują się tak jak politycy i większość społeczeństwa, czyli nie potrafią spojrzeć do przodu, nie mają odwagi wypłynąć na głębię i uwierzyć, że wspólna praca i kompromis dają wielki plon.

Coraz więcej dzieci i młodzieży miga się od zajęć z wychowania fizycznego, coraz więcej przeciętnych młodych polskich piłkarzy jest opłacanych na poziomie europejskim, bo prezesi klubów myślą tylko o autopromocji.

Przytoczony przez Lubańskiego i Szarmacha fakt rozmowy przez komórki około sześciu piłkarzy na chwilę przed meczem, przypomina mi chóralne przygotowania do koncertów konkursowych. Jest w nas jakaś taka mentalność zwycięzców przed startem, lekceważymy nadchodzące wydarzenie, bo przecież jesteśmy profesjonalistami i zaraz się skupimy i patałachów pokonamy, gdy tymczasem amatorzy chóralni wyciszają się i powtarzają jeszcze raz w myślach swoje solówki… Na konkursie efekt jest widoczny po pierwszych taktach, amatorzy dają z siebie wszystko, bo dla nich jest to występ życia, a dla nas… jest to tylko kolejny występ.

nie UKŁADOM scalonym!

Był przewrót kopernikański! A teraz nadchodzi rozprawa z układem, także z układem słonecznym!!!

Czekam z niecierpliwością na rozbicie układu heliocentrycznego i nowo twór budowy kosmosu, tych co ukradli księżyc.

Mówimy stanowcze nie UKŁADOM scalonym także!!! Niech żyje liczydło i balia do prania.

Mamrotanie społeczne

Nowym przedmiotem obowiązkowym w szkołach publicznych, będzie od nowego roku “Mamrotanie społeczne czyli sztuka przemawiania do tłumów albo bełkot antyretoryczny”.

Paweł, z woli Boga apostoł Chrystusa Jezusa

Paweł, z woli Boga apostoł Chrystusa Jezusa, [posłany] dla [głoszenia] życia obiecanego w Chrystusie Jezusie, do Tymoteusza, swego umiłowanego dziecka. Łaska, miłosierdzie, pokój od Boga Ojca i Chrystusa Jezusa, naszego Pana! Dziękuję Bogu, któremu służę jak moi przodkowie z czystym sumieniem, gdy zachowuję nieprzerwaną pamięć o tobie w moich modlitwach. W nocy i we dnie pragnę cię zobaczyć – Z tej właśnie przyczyny przypominam ci, abyś rozpalił na nowo charyzmat Boży, który jest w tobie przez włożenie moich rąk. Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości, i trzeźwego myślenia. Nie wstydź się zatem świadectwa Pana naszego ani mnie, Jego więźnia, lecz weź udział w trudach i przeciwnościach znoszonych dla Ewangelii według mocy Boga! On nas wybawił i wezwał świętym powołaniem nie na podstawie naszych czynów, lecz stosownie do własnego postanowienia i łaski, która nam dana została w Chrystusie Jezusie przed wiecznymi czasami. Ukazana zaś została ona teraz przez pojawienie się naszego Zbawiciela, Chrystusa Jezusa, który przezwyciężył śmierć, a na życie i nieśmiertelność rzucił światło przez Ewangelię, której głosicielem, apostołem i nauczycielem ja zostałem ustanowiony. Z tej właśnie przyczyny znoszę i to obecne cierpienie, ale za ujmę sobie tego nie poczytuję, bo wiem, komu uwierzyłem, i pewien jestem, że mocen jest ustrzec mój depozyt aż do owego dnia.

2Tm 1,1-3.6-12

Podatki

Zastanawiałem się przez chwilę dlaczego PiS mówi o obniżeniu stawek podatkowych od 2009 roku. Po chwili wszystko zrozumiałem, w 2009 roku u władzy powinno już być PO, a wtedy obniżenie podatków rzeczywiście może nastąpić. Przed 2009 rokiem są tylko szanse na podwyżki podatków.