Dziecko pyta

Dziecko pyta. Nie boi się śmieszności, chce poznać świat, cieszy się każdą chwilą życia podarowanego od Boga i rodziców…
Młody człowiek zaczyna się zastanawiać. Zanim się zapyta, wpierw się zastanowia, nad możliwymi następstwami tego czynu – czy mu się to opłaca?. Czy aby pytanie nie odkryje nazbyt jego wnętrza przed otaczającym go światem. Świat wokół wydaje mu się obcy i ponury…
Dorosły człowiek nie ma czasu na pytania. Dorosłemu człowiekowi zdaje się, jakoby wszystko rozumem już ogarnął, jakoby nie było dla niego tajemnic. Lecz oto pojawia się jedno zapomniane pytanie o Śmierć Memento mori! i poznanie świata legło w gruzach …
Miło przeczytać, że jest osoba, pamiętająca o śmierci i jej się nie bojąca, oby w tym wytrwała! Z całego serca tego Chlipowi życzę Memento mori! (łac.

pamiętaj, ze musisz umrzeć!

)

Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi Panny

Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi Panny
W polityce, a w zasadzie w demokracji można być: za lub przeciw lub wstrzymać się od głosu, a nawet odmówić sobie prawa do głosu pozostając w domu (w niektórych państwach demokratycznych uczestniczenie w wyborach jest obowiązkowe). Człowiek wierzący winien się modlić o dobry wybór. Oczywiście modlitwa może być łatwa lub trudna – wtedy kiedy trzeba pokonywać zmęczenie, zwątpienie i inne pokusy. Jednak zawsze modlitwa jest silniejsza od działania szatana, i tylko ona może wskazać dobry wybór. Bez modlitwy powoływanie się na jakieś wewnętrzne “katolicko-narodowe” przekonanie, jest dla mnie niczym propagowanie poglądów “sekciarskich”.
Tylko modlitwa! Prawdziwa modlitwa nie może współistnieć z nienawiścią. Nienawiść do przeciwników, rodzi jeszcze większą nienawiść i jako taka jest sprzeczna z duchem Ewangelii, co więcej nienawiść zaślepia i uniemożliwia trzeźwy ogląd rzeczywistości, prowadzi do stanów lękowych i zamknięcia w świecie bez nadziei i Boga.
Głośna dyskusja o warunkach przystąpienia Polski do Unii Europejskiej w dniach 12-13 grudnia zakończy się ostateczną decyzją: tak lub nie.
Są różne sposoby przygotowania do tej decyzji: jedni mówią nie wstąpimy i protestują, inni mówią wstąpimy i pędzą, jeszcze inni mówią chcemy wstąpić na możliwie najkorzystniejszych warunkach.
Jak powinien się do takiej decyzji przygotować człowiek wierzący, świadomy chrześcijańskich korzeni Europy?
Drogowskaz po raz kolejny wskazał Ojciec Święty:

Po odmówieniu modlitwy i udzieleniu błogosławieństwa apostolskiego zgromadzonym na Placu św. Piotra, Papież zaprosił ich do modlitewnego towarzyszenia politykom, którzy zbiorą się w Kopenhadze w dniach 12-13 grudnia, aby zakończyć ważne rokowania dotyczące przyjęcia nowych krajów do Unii Europejskiej. “Kontynent ten będzie mógł się w ten sposób wzbogacić wkładem tradycji kulturalnych i religijnych narodów, które w ciągu wieków pozostawiły nam cenne wspólne dziedzictwo cywilizacji. Oby Bóg zechciał oświecić wszystkich Europejczyków, aby się zjednoczyli, by kontynuować i ofiarować ufność i nadzieję także innym narodom” – powiedział Ojciec Święty.

(e.kai)

Miło się rozmawiało

Wczoraj odbyłem wspaniałą podróż samochodową (jako pasażer) do Wrocławia i z powrotem, z krótką przerwą na wizytę w McDonaldzie i koncert w Ewangelickim Kościele Opatrzności Bożej. Miłe popołudnie wypełnione rozmowami z przyjaciółmi z chóru. Koncert przepełniony Mszą “Rorate coeli” “Regina coeli” (proszę o wybaczenie czas Roratni nieubłaganie przesuwa me myśli do Rorate caeli i dlatego pomyłka, choć patrząc na okres liturgiczny to Rorate caeli!!!) R.Twardowskiego próbował rozgrzać mroźną aurę wspaniałej akustyki kościoła. Jednak parę razy i chór zmroził to wnętrze dźwiękami okołopartyturalnymi 🙂
Po raz kolejny przekonałem się, że dobra rozmowa, co więcej dyskusja czeka na nas w każdym czasie, trzeba tylko z pokorą otworzyć się na rozmówcę. Oj miło się rozmawiało wczoraj, bardzo miło…

Dzień świętego Mikołaja

6 grudnia – dzień świętego Mikołaja! Takim był, jest i będzie ten dzień w mojej tradycji katolickiej. Dlatego wszystkich moich nieznajomych, znajomych i przyjaciół proszę o uszanowanie mojej tradycji i nie przysyłanie życzeń sformułowanych w ten sposób – bo wrzód miłosierdzia mi pęka jak coś takiego czytam!

6 grudnia 2002 – Mikołajki!!! Wszystkiego naj z tej okazji!!! […] Z pozdrowieniami…

Dzisiaj jest dla mnie dzień ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA, a nie jakieś mikołajki! Tradycja! Howgh!!!

Na ściernisku

W ostatnich dniach przeczytałem, ogromną ilość bzdurnych artykułów sportowych. Dzisiaj natknąłem się na komentarz zgoła przeciwny. Rzeczowe przedstawienie faktów wg jasnego wzorca wartości, po prostu mądra wypowiedź:

W czasie kiedy już co piąty Polak szuka pracy, znalazł się jeden, który zrezygnował z roboty, przynoszącej mu 35 tysięcy złotych miesięcznie, z perspektywami na więcej. […] W każdej decyzji tego rodzaju jest zawsze jakiś wątek osobisty. Boniek o nim jedynie napomyka, nie chcąc wyciągać na światło dzienne tego, co chciałby zatrzymać dla siebie i swojej rodziny. […] Boniek jest człowiekiem poważnym i jeśli zrezygnował z czegoś, co stanowiło jego marzenie, to znaczy, że miał po temu powody. Ja bym chciał znać te powody, ale skoro Boniek nie chce ich podać, to jego sprawa i powinno się to uszanować. Jest to sytuacja w polskim życiu publicznym wyjątkowa. W czasach, w których ludzie biją się o władzę i związane z nią pieniądze, łamiąc często zasady i obyczaje, Boniek z tego wszystkiego zrezygnował, bo uznał, że są sprawy ważniejsze od futbolu.

Na ścierniskured.Stefan Szczepłek